czwartek, 27 lutego 2014

z serii: broszury reklamowe


Kompletnie zapomniałam o postach z broszurami reklamowymi amerykanów! Dlatego powracam do tematu :) Poszukiwania tych wyjątkowych ulotek nieco zajmują czas, ale wciąż szukam i wciąż znajduje nowe. Zadanie ułatwia oczywiście poszukiwanie fotosów do innych postów na temat konkretnych amerykanów. Wujek Google ułatwia trochę zadanie, a co najlepsze za każdym odświeżeniem wyszukiwarki wyskakują inne obrazki i motywy! Często też pojawiają się zdjęcia wycinków z gazet, tych starych i tych nowszych. Te broszury i wycinki są dla mnie rewelacyjnym źródłem informacji o amerykańskiej motoryzacji.















wtorek, 25 lutego 2014

movie and TV cars 5

Dziś piątka kolejnych filmowych klasyków. Enjoy!

1. Two-Lane Blacktop - Pontiac GTO Judge '70

2. Dirty Mary, Crazy Larry - Dodge Charger '69

3. The Living DaylightsAston Martin V8 Vantage '87

4. Rebel Without a Cause - Mercury Eight Coupe '49

5. Against All Odds - Porsche 911 SC '84

wtorek, 18 lutego 2014

movie and TV cars 4

Dziś czwarta część amerykanów (i nie tylko) w filmach i serialach :)

1. Green Hornet - Black Beauty Imperial '66

2. Fireball 500 - Plymouth Barracuda SSXR '66

3. Fast & Furious - F-Bomb (Chevrolet Camaro '73)

4. Cannonball Run - Lamborghini Countach LP 400S '80

5. McQPontiac Trans Am SD455 '73

poniedziałek, 17 lutego 2014

GM Futurliner

GM Futurliner. Co to jest? Bardzo nietypowa i futurystyczna ciężarówka. 

Parade of Progress była pomysłem naukowca Charles'a F. Ketteringa, zainspirowanego wystawą nauki i technologii Chicago World's Fair (znanej jako "A Century of Progress") w 1933 r. Przekonał on zarząd General Motors, by stworzyć pojazd umożliwiający przeniesienie tego typu wystawy na ruchomą platformę, by mogła ona dotrzeć do wszystkich mieszkańców Ameryki, którzy nie mogli w niej uczestniczyć. Generalnie rzecz biorąc, Parade of Progress służyła do prezentacji nowoczesnych osiągnięć.

Pierwowzorem dla GM Futurliner był Streamliner produkowany w latach 1936-1940. W 1940 roku Stremliner'a zastępuje GM Futurliner. Futurliner został zaprojektowany przez Harley'a Earl'a - twórcy motoryzacyjnego designu Chevroleta Corvette i tzw. "płetw".
W sumie powstało 12 egzemplarzy pierwszej generacji.
W grudniu 1941 roku Parade of Progress odwiedziło 12,5 miliona osób w 251 miastach USA i Kanady. Niestety, wraz z przyłączeniem się Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej, zaprzestano podróży a Futurlinery trafiły do magazynu.


W 1946 roku kilka Futurlinerów trafiły do Detroit na paradę z okazji pięćdziesiątej rocznicy wynalezienia samochodu.

12 maja 1953 roku wznowiono pracę Parade of Progress na przebudowanej platformie GM Futurliner. Jednak 1956 roku definitywnie zaprzestano działalności Parade of Progress, a Futurlinery zostały ostatecznie sprzedane lub oddane (np. policji stanu Michigan). GM Futurilner miały swego czasu przydomek "Red Elephants". 

Z technicznej strony Futurlinery były dośc nietypowe. Przednie koła były podwójne, tzw. side-by-side i każde miało swój własny zestaw hamulców, bębny i łożyska. Potrzebna była niezwykła siła do obrócenia takich kół. Napędzane były przez 4-cylindrowe silniki Diesla i miały manualną skrzynie biegów 4x4.

Na dzień dzisiejszy wiadomo, że jeden z 12 Futurlinerów został rozbity. Nr 11 natomiast został sprzedany w 2006 roku na aukcji Barrett-Jackson za rekordową kwotę 4 milionów dolarów. Futurliner nr 8 w 2008 r. trafił do Szwecji, gdzie jego nowy właściciel miał go odrestaurować. Z pozostałych sześciu jeden jest używany jako samochód kempingowy, inny trafił do producentów reklamowych. Dwa inne są obecnie w trakcie odrestaurowywania. Kolejny jest obecnie na sprzedaż w oryginalnym stanie. Dwa następne znajdują się w magazynie. O dwóch obecnie nic nie wiadomo. 


Filmik reklamowy GM Futurliner :)


wtorek, 11 lutego 2014

movie and TV cars 3

Kolejna, trzecia częśc, filmowych i serialowych klasyków.

1. Grease - Ford de Luxe '48

2. Hooper - Pontiac Trans Am '78



















3. Vega$ - Ford Thunderbird '57

4. Easy Rider - Capitan America Harley Davidson

5. Rain Man - Buick Roadmaster '49


Have Fun!

niedziela, 9 lutego 2014

ośmio-kołowy cadillac eldorado '77

W Australii na aukcję trafił ośmiokołowy Cadillac Eldorado z 1977 roku. Teraz pojawia się pytanie dlaczego ośmiokołowy? Coż, faktycznie ciekawy model. Do Australii trafił w 1980 r. w standardowej wersji. Został ściągnięty przez fana amerykańskiej motoryzacji, który od razu zaczął go modyfikować na ośmikołowiec. Powstał przy zastosowaniu osi tandemowych z Holden One Tonner (kabina nadwozia stosowana w półciężarówkach). Jest napędzany na przód (wszystkie cztery koła). Kierownice przemontowano na prawą stronę. 

(źródło: blog.hemmings.com)

Żeby pokryć podwozie, w rozciągniętym nadwoziu zastosowano giętki metal zamiast włokna szklane.
Ten Cadillac wyróżnia się również pod innym względem - przed pokrywą bagażnika znajduje się dwuosobowe jacuzzi, a dodatkowo w pustej przestrzeni między chłodnicą a silnikiem znajduje się wysuwany grill ;)
Modyfikacji dopełniają: telewizor w desce rozdzielczej, kamery CCTV zamontowane w prawym przednim błotniku, whisky bar w bagażniku, oświetlenie stroboskopowe i sześć rur wydechowych.

Cadillac odkąd pojawił się w Australii cały czas jest na teksańskich blachach, z tego względu, że cała jego przebudowa nie byłaby zgodna z przepisami prawa Australijskiego.

Jak dla mnie gdyby nie te osiem kół Cadillac mogłby być idealnym dream-car'em ;)

Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem wiecej informacji znajdziecie tutaj

sobota, 8 lutego 2014

szanuj stare samochody...bo ich już więcej nie przybędzie

No właśnie. W Polsce niewiele jest osób, które szanowałyby swoje samochody...W Stanach jest to niedopuszczalne. W USA klasyki rzadko kiedy trafiają na złomowisko. Raczej trafiają w ręce młodszych pokoleń z dziada pradziada. Często jest tak, że w odrestaurowanie klasyka wkłada się ogromną forsę. A to dlatego, że amerykanie kochają swoje AmCary. Większość z nich jest przywracana prawie że do stanu oryginalności i wyglądają tak, jakby dopiero zjechały z taśmy produkcyjnej. Osoby posiadające odrestaurowane auta cieszą się wiekszym szacunkiem, niż te posiadające najnowsze Toyoty, Audi, czy BMW. A to dlatego, że włożyły całe swoje serce w to jak wygląda ich samochód i nie żałowały grosza. To jest piękne! 
U nas tylko motofani, prawdziwi zapaleńcy, motomaniacy dbają o to żeby klasyk (nawet ten z FSO) wygladał jak tzw. igła.

A starych samochodów już nigdy nie przybędzie...więc dbajmy o takie zabytki!



czwartek, 6 lutego 2014

Blog Roku 2013 - dziękuję za głosy

kate's garage nie zakwalifikował się do kolejnego etapu na Bloga Roku 2013, ale i tak cieszę się, że wzięłąm udział i zrobiłam sobie małą reklamę :D 
W przyszłym roku sprubuje raz jeszcze, a co!

Dlatego chciałabym PODZIĘKOWAĆ wszystkim tym, którzy oddali głos na kate's garage! Miło mi!

wtorek, 4 lutego 2014

movie and TV cars - part 2

Dzisiaj kolejna część z serii movie and TV cars, czyli dzień z obrazkami :)

1. Cannonball - Pontiac Firebird Trans Am '70























2. Days of Thunder - Chevrolet Lumina City #46





















3. Thelma and Louise - Ford Thunderbird '66


























4. The Saint - Volvo P1800 '62























5. Stingray - Chevrolet Corvette '65


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...