niedziela, 21 września 2014

biarritz?

Biarritz to luksusowy kurort dla milionerów, gwiazd i sławnych artystów. Jest to też idealne miejsce dla surferów. Tak przewodniki opisują miasto położone w południowo-zachodniej Francji. Temat turystyki pozostawimy właśnie przewodnikom. Ale począwszy od 1961 roku Cadillac użył nazwy Biarritz do nazwy luksusowego wykończenia modelu Eldorado właśnie po francuskim kurorcie.


Do 1956 roku, dwudrzwiowy hardtop coupe nazywany był Eldorado Seville z kolei wersja cabrio została nazwana właśnie Eldorado Biarritz. W 1961 roku Eldorado został odnowiony i przeprojektowany dlatego technicznie wersja Biarritz została przeklasyfikowana jako podseria De Ville, ale używana była tylko do 1964 r. W 1965 roku nazwa Biarritz została ostatecznie usunięta, ponieważ nie było potrzeby odróżniania cabrio modelu Brougham i długo nieobecnego na rynku modelu Seville. 
Cadillac Eldorado w porównaniu z Cadilakiem Sixty Six (Cadillac Fleetwood) długo nie miał swojej unikalnej "luksusowej" nazwy odnoszącej się do wersji wyposażenia, jak np. Cadilac d'Elegance (Cadillac Brougham). Pierwszy pomysł tytułowania Eldorado Biarritz powstał w 1964 roku, ale od tamtego czasu nazwa nie była używana. Dopiero w 1976 roku nastąpiła zmiana i Eldorado doczekał się powrotu do swojej oficjalnej wersji Biarritz. Trwało to do roku 1991, ale już w modelach produkowanych po 1985 roku zaczęły znikać unikatowe elementy wyposażenia wersji Biarritz, jak np. dach ze szczotkowanej stali nierdzewnej i wnętrza z albo czarnego miękkiego weluru albo z miękkiej skóry w tzw. "poduszkowym" stylu.
Jednak sama nazwa Biarritz była unikalna i luksusowa sama w sobie. 

* W logo mojego Bloga jest właśnie Cadillac Eldorado Biarritz z 1960 r. ;)

1956

1958

1960

1962 (żródło: www.barrett-jackson.com)

1976

poniedziałek, 1 września 2014

back to school

No to mamy pierwszego września. Co poniektórzy wracają do szkół. Ja na szczęście i nieszczęście mam to za sobą. Cześć z Was będzie korzystała z komunikacji miejskiej, a część z własnych pojazdów, tudzież z pojazdów rodziców (co się najczęściej zdarza). W Stanach wygląda to trochę inaczej niż tu w Polsce, ale i tak daleko im do uczniów i studentów w Dubaju ;) Nie oszukujmy się, trzeba to podkreślić, ale w większości przypadków polskiego studenta (bądź ucznia) na nowy samochód raczej nie stać... Chyba że ma full sponsoring od nadzianego tatusia ;) Myślę, że wieczorowi studenci UW wiedzą w czym rzecz. 

Dlatego, podążając za Automobile Magazine  i artykułem "back to school - top 5 new cars for college", przedstawiamy piątkę nowiusieńkich modeli idealnych na lansik przed szkołą. To który wybieracie? 

1. Jeep Cherokee 2014Automobile Magazine określił typ studenta, który kupi Jeep'a jako NORTHENER, czyli mieszkaniec północy (chodzi tu oczywiście o północ USA i jest to zapewne nawiązanie do problemu za czasów wojny secesyjnej).
Szczerze mówiąc to nie wiem gdzie designerzy Jeepa się zapatrywali tworząc tak brzydkiego Jeepa. Niestety ale nie jest w moim guście...


2. Scion FR-S 2015 - dla osób typu THE ENTHUSIAST lubiących stylowy i sportowy wygląd.


3. Honda Fit 2015 - THE ECON MAJOR, czyli auto dla oszczędnych.


4. Mazda CX-5 2015 - THE OUT OF TOWNER dla przyjezdnych, którzy dojeżdżają z daleka do szkoły/ pracy i mają mnóstwo rzeczy do spakowania.


5. Mercedes-Benz CLA-Class 2014 - THE SHOW OFF i wszystko jasne. Dla tych co lubią się wyróżniać (ew. szpanować). 


Zdjęcia pochodzą ze strony www.automobilemag.com
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...